Już poznaliście nasze kochane pupile, dla których możemy zrobić wszystko. W dzisiejszym wpisie chciałabym wam pokazać ich ulubione miejsca, w których kochają przebywać. Wiadomo - kocie życie, kocie spanie :) Nixen i Oska zaskakują nas każdego dnia. Wieczorową porą, kiedy już praktycznie jedną nogą byłam w łóżku, a Osi wierna towarzyszka przy mnie, stwierdziłam, że warto by było zobaczyć gdzie jest drugi kudłaty. Szukałam go dobre 10 min, sprawdziłam wszystkie zwyczajowe miejsca i nic. Już zaczęłam się martwić, gdzie on może być, no i w końcu znalazłam. Nowe miejsce, nowe możliwości. Zaskoczył mnie, bo tam się go totalnie nie spodziwałam. Hit tygodnia - Nixen na lodówce. Przez pierwsze 5 min się cały czas śmiałam, nie obyło się bez telefonu do drugiej połowy. Dopiero po chwili ściągnełam nicponia z wysokości, do tej pory zastanawiam się, jak on to zrobił. Zobaczcie sami :)
Wybierając zdjęcia do tego posta musiałam sporą część odrzucić. A tak na prawdę nie wiedziałam sama, które wybrać. Koty mają tyle miejsc, w których mogą spożytkować swój wolny czas, że w głowie się nie mieści ! Od czasu do czasu lubią nas mile zaskoczyć. Standardem są kartony, szafy, łóżka i mogłabym tu tak wymieniać bez końca. Wabikiem jest jedzenie i wyjście na dwór. Wtedy się odnajdują i mamy swój mały sukces. Jak widać, Osi woli stałe miejsca spoczynku, Nixen natomiast kombinowanie ma we krwi :)
Ostatnie zdjęcie i ukryty w szafce kot rozbawiło mnie. Koty są fajne ale my ze względu na alergię synów nie możemy mię w domu.
OdpowiedzUsuńCudne futro. Kochałabym całą sobą!!! :)
OdpowiedzUsuńNiemożliwy kociak:)
OdpowiedzUsuńJakie piękne, co to za rasa? :) Kiedy miałam koty w domu, to też był standard, że się chowały i nie można było ich znaleźć. :)
OdpowiedzUsuńNorweskie leśne :) mimo tego, że są takie duże to mamy ogromny problem ze znaleziem :)
UsuńPrześliczne i pomysłowe.
OdpowiedzUsuńMnie też się zdarza szukać któregoś z kotów i nie znaleźć... A po jakiejś godzinie majestatycznie schodzi do nas po schodach... Chodzą widać wszystkie swoimi ścieżkami.
Fajne te kociaki, tez mam w domu dwa koty i tak samo wszędzie zaglądają i się chowają, zwłaszcza wieczorem jak maja wyjść na dwór;)
OdpowiedzUsuń