Jakiś czas temu wybrałyśmy się nad morze w babskim gronie ! Mama, siostra, Kalina i ja. Cała nasza 4 pojechała do Mielna na krótki babski wypad. Oj tak możemy śmiało powiedzieć, że tego nam było trzeba. Wakacje nad morzem to jest to ! Jednak podstawą polskiego morza jest pogoda. Bez tego ani rusz, tym bardziej z dzieckiem. Nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej. Pogoda daje nam dużo możliwości. Oczywiście jak to przed wyjazdem, miałyśmy drobne utrudnienia z samochodem. Finalnie nie pojechałyśmy żadnym z naszych, ale udało się, tak czy siak, zapakować i wyruszyć w drogę. Przygody zatem zaczęły się jeszcze przed wyjazdem !
Z racji tego, że Kalina ma chorobę lokomocyjną, wszystkie przejazdy dalekodystansowe pokonujemy w nocy. Wtedy też łatwiej się jest nam skupić na drodze, a mała śpi. Tak też było i tym razem. O 00:15 wyjechałyśmy na nasz krótki wypad. Z paroma przerwami na trasie, na miejsce dojechałyśmy po 8:00. Szybko zjadłyśmy śniadanie i poszłyśmy nad morze. Pewnie znacie doskonale to uczucie, jak po trasie zmęczeni idziecie zobaczyć morze "po raz pierwszy". Szum fal, piasek i idealne zejście na plażę zrekompensowało nam całonocną podróż. Kalina była prze szczęśliwa. Doskonale wiecie, jak na dzieci działa połączenie wody i piasku. Zameldowałyśmy się w domkach Herbal Spa. Ich oferta jest bogata jeśli chodzi o wybór domków. My spałyśmy w campingu violet. To drewniany domek wyposażony w aneks kuchenny, dwa podwójne łóżka i kanapę. Do naszej dyspozycji była również sauna znajdująca się w środku domku i taras z huśtawką ogrodową i kompletem wypoczynkowym. Całość nadmorskiego kompleksu doskonale wyposażona jest w akcesoria dziecięce. Huśtawki, zabawki, plac zabaw. Wszystko do dyspozycji Waszych pociech. Część domków znajduje się na drzewach, a część na wodzie. Dlatego też macie szeroki wachlarz możliwości jeśli chodzi o wybór prywatnej przestrzeni. Na miejscu znajduje się również restauracja, boisko, sauny i spa. Dlatego też każdy znajdzie coś dla siebie. A no i najważniejsze ! W cenie jest skuter wodny, który możecie wypożyczyć i śmiało korzystać z aktywnego wypoczynku wodnego na jeziorze. To atrakcja, która warta jest wykorzystania jeśli mamy taką możliwość. Ogromną zaletą tego miejsca jest również lokalizacja. Spacerkiem do plaży mamy raptem 400 m. W tym miejscu muszę jeszcze wspomnieć o śniadaniach. Idealnie rozwiązanie na wakacyjne biwakowanie. Śniadanie w koszu do domku. Różnorodne, świeże i owocowe ! Po prostu przepyszne ! Dziennie około 9:00 na werandzie czekało na nas pyszne śniadanko. Idealnie pasowało nam po porannym spacerze. Śniadanie na tarasie z kawą, to coś, co uwielbiamy w wakacje !
Każdego dnia dużo czasu spędzałyśmy na plaży i spacerowaniu po promenadzie. Rano joga, później leżakowanie i budowanie zamków na piasku, a wieczorami zachody słońca. Niestety o tej porze roku jeszcze było zbyt zimno na kąpiele w Bałtyku. Może następnym razem !
Jeśli chodzi o jedzonko, śmiało mogę polecić restaurację Ze Smakiem. Przemiła właścicielka serwująca przepyszną rybkę. Próbowałyśmy tam dorsza, łososia i pstrąga. Wszystko świeże i doskonale doprawione. Ryba nad morzem to dla mnie podstawa, dlatego też dziennie odwiedzałyśmy to miejsce. Jeśli chodzi o słodkości to każdego dnia, były lody, gofry lub owoce. Zrobiłyśmy sobie również piknik na plaży. Z racji tego, że Kalinka jest miłośniczką owoców, staram się jej dziennie serwować taką bombę witaminową ! Jest to świetne rozwiązanie, jako przekąskę na plażę, o ile oczywiście szybko ją zjemy. Na samej plaży w Mielnie ludzi bardzo malutko. Można śmiało wypocząć i poczuć klimat wakacji. Fakt, dalej wszyscy wykorzystują parawany zamiast leżaków, ale i tak ma to swój klimat. Udał się nam ten wyjazd. Byłyśmy zmęczone, ale tak pozytywnie nastawione, że aż chce się czerpać tę radość garściami! Kalina była zachwycona, biegała po plaży i korzystała z każdej chwili wolności i beztroski. Wspaniale jest patrzeć na tak szczęśliwe dziecko !
Przed wyjazdem postanowiłyśmy zrobić sobie wycieczkę do Rewala. Chciałyśmy zobaczyć jeszcze jakąś nadmorską miejscowość, a z racji tego, że i tak jechałyśmy na noc, to chciałyśmy wykorzystać dzień na maksa ! Z Mielna do Rewala jest około 1.3 h dlatego też wycieczka idealnie na spanie Kalinkowe w aucie. Rewal nie urzekł nas tak, jak Mielno z tego względu, że zbyt dużo dla nas było kutrów rybackich, mew i rybitw. Tutaj niestety już nie było idealnie czysto na plaży, ale za to znalazłyśmy przepyszną knajpkę na obiad. Po raz kolejny byłyśmy zadowolone jeśli chodzi o smak ryb ! Z czystym sumieniem mogę polecić Rybio Grande. A łosoś ze szpinakiem i czosnkiem to dosłownie poezja. Porcje bardzo duże, dosłownie nie do przejedzenia. Smak zachowany, miejsce klimatyczne ! :)
To zdecydowanie był bardzo krótki wypad jeśli chodzi o wyjazdy. Ale jak to mówią lepszy rydz niż nic. Tym bardziej że ten wyjazd był mega sympatyczny, rodzinny i wszystko się udało. Pogoda była wspaniała, oczy nacieszone i dusza wyciszona ! Tak można żyć !
Taki kobiecy wypad nad morze na pewno pozwala miło spędzić czas i się odprężyć.
OdpowiedzUsuńoj tak zdecydowanie ! Polecam każdemu ! :)
UsuńAhhhh i te gofry! Z tym kojarzą mi się wypady nad polskie morze!
OdpowiedzUsuńTo racja ! Gofry muszą być koniecznie :) !
Usuń