czwartek, lutego 23, 2017

FASZEROWANY KURCZAK


Już od dłuższego czasu chodziło za mną, żeby zrobić kurczaka faszerowanego z makaronem. W końcu nadszedł ten dzień, kiedy mogłam go przyrządzić z nadzieją, że wyjdzie pysznie. Potrawa ta nadaje się doskonale na obiad, ale również i kolację. Odpowiednio doprawiony kurczak i sos razem tworzą pyszną całość. A tak naprawdę, żeby ją przyrządzić, nie potrzebujemy wyszukanych produktów. Wszystko znajdziemy w lodówce i swojej spiżarni - a więc do dzieła :) !

SKŁADNIKI

  • dwie piersi z kurczaka
  • czosnek 
  • szpinak 
  • żółty ser
  • papryka
  • passata
  • rukola
  • makaron
  • przyprawy (sól, pieprz, czubryca czerwona)

Czosnek, ser i paprykę kroimy w kosteczkę, a szpinak rozgniatamy w misce. Kurczaka posypujemy przyprawami, w połowie kroimy i kładziemy kolejno czosnek, szpinak, ser i paprykę, a następnie wykałaczkami łączymy w całość. Przypiekamy na patelni 2-3 minuty i wkładamy do piekarnika na 20 minut w temperaturze 180 stopni. W międzyczasie pasattę wlewamy na patelnię, doprawiamy i dodajemy wcześniej umytą rukolę. Mieszamy aż do zagotowania sosu. Kolejno gotujemy makaron i kiedy wszystko będzie gotowe, możemy przygotować talerze. 

Ostatnio stałam się wielką fanką drewnianych naczyń kuchennych. Nie dość, że prezentują się świetnie, to ich umycie zajmuje minimalną ilość czasu. Polecam w 100%. A Wy ? Jakie lubicie faszerowane dania ? Z czym przygotowujecie najczęściej i z jakimi sosami ? Chętnie wypróbuję Wasze przepisy, piszcie koniecznie :) 

8 komentarzy:

  1. Wygląda to przepysznie, a genialne zdjęcia dodatkowo wzmogły mój apetyt :) Przepis faktycznie nie wydaje się trudny, myślę że to danie wykonałabym bez problemu. Jedyny mankament - musiałabym olać paprykę, w przeciwnym wypadku zjadłabym tego kurczaka sama, bo mąż nie znosi papryki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamiast papryki polecam również pomidorki cherry, albo koktajlowe :) Smak będzie równie pyszny !

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam połączenie kurczaka ze szpinakiem, chociaż zamiast żółtego sera dałabym biały, najlepiej fetę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że równie dobrze by się sprawdził :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie jadam kurczaków ale dla innych to pewnie super propozycja ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak dawno nie robiłam żadnej potrawy faszerowanej... narobiłas mi apetytu :) mam w domu cukinię, może zrobię jakiś farsz i ją nadzieję na kolację :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł, cukinia sprawdzi się idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglada przepysznie! Ja chyba żółty ser zastąpiłabym mozzarella, z kolei zrezygnowalabym z rukoli - nie znoszę jej. 😄 Co do dań faszerowanych, kiedyś wykombinowałam pierś zapełniona masłem czosnkowym i posiekanymi liśćmi pietruszki. Mięso podałam z karmelizowanej marchewka. 😊

    OdpowiedzUsuń

TOP